2 Wroniecka Dycha – Wronki

Wronki reklamują się hasłem “Wronki cię zaskoczą”, weryfikacja tego hasła przez biegaczy została przeprowadzona 19.06.2016 na biegu zwanym Wroniecką Dychą. A czym zaskoczyły Wronki przedstawiciela Wielkopolskich Biegaczy?

Pakietem, w którym można było znaleźć ręcznik, piwo, batonik 7 zbóż i wodę.

Krętą, ciekawą i momentami wymagającą trasą. Duży plus za zacieniony start. Czekając na końcowe odliczanie biegacze nie byli narażeni na “odparowywanie” sił. Trasa mocno pokręcona, z której najbardziej w pamięc zapadł mi podbieg na “agrafce” i końcówka lekko z górki.

Fajnym pomysłem na nagrody dla tych biegających dla siebie. Na tablicy, na której miały pojawić się wyniki, wisiała kartka z wylosowanymi wcześniej numerami – to były szczęśliwe miejsca końcowe, które miały przypisane nagrody. Fajna sprawa i sprawdza się lepiej niż losowanie nagród po zakończeniu biegu (tak, to z zostawianiem numerów startowych znajomym i licznymi okrzykami “Nie ma! Pojechał!”).

Liczną grupą pozytywnie nastawionych biegaczy z Wronieckiego Klubu Biegacza. Widać było, że to ich biegowe święto. Tak trzymać!

Nawet pani Maria Pańczak dała się zaskoczyć i poprawiła tutaj swój wynik sprzed roku! Ba! To jej najlepszy wynik na tym dystansie od wielu miesięcy! Gratulujemy!

Do tego dochodzi jeszcze dobra organizacja całej imprezy począwszy od wydawania pakietów przez punkty z wodą i kurtyny wodne na trasie, do serwowania owoców (arbuzy!!!) i posiłków po biegu. Jedynie trzeba popracować nad wcześniejszym dostarczeniem toalet na strefę startową 😉

Post a comment

Protected by WP Anti Spam