Ze względu na ograniczenia w organizacji imprez masowych tegoroczna edycja Biegu Wolności w Poznaniu, zamiast w majowy weekend, odbyła się dopiero 23 sierpnia. Cechą szczególną tego biegu jest możliwość zdobycia biegiem lub marszem Kopca Wolności, który na co dzień jest zamknięty dla zwiedzających. Wzniesienie pierwotnie usypano dla uczczenia zwycięskiego powstania wielkopolskiego, a uroczysta inauguracja kopca przypadała w dniu święta narodowego 3 maja 1919 roku.
Wiele dystansów i sportów
W ramach Biegu Wolności odbywały się biegi dziecięce na różnych dystansach (od 100 do 1000 metrów), biegi na dystansie 5 km i 10 km oraz zawody Nordic Walking również na dystansach 5 i 10 km.
Wielkopolscy biegacze na biegu
Reprezentanci Grupy biegowej Wielkopolscy Biegacze startowali na krótszym dystansie (nawet nieco znacznie krótszym, ale o tym dalej), z następującymi wynikami (w kolejności na mecie):
Łukasz Wikierski 7 miejsce open i 7 miejsce w kategorii mężczyzn (18:32)
Magdalena Jaworska 14 miejsce open i 1 miejsce 🏆 w kategorii kobiet (20:00)
Mirosław Kubiak 26 miejsce open i 23 miejsce wśród mężczyzn (22:09)
Debiut na dystansie 100 m zaliczyła Kamila (rocznik 2015) zajmując 5 miejsce wśród dziewcząt – gratulujemy!
Trasa
Trasa wymagająca, start z Polany Harcerza w kierunku stawu Olszak jest w większości z górki, natomiast powrót jest już wyraźnie odczuwalny, a dodatkowo na ostatnim kilometrze do zdobycia jest Kopiec Wolności.
Dystanse: na 5 km nawrotka była na tyle szybko wytyczona, że wyszło 4,42 km. Na stronie biegu ślad trasy kończy się wyraźnie dalej i to prawdopodobnie są te brakujące metry.
Na 10 km już takich rozbieżności z GPSem z zegarków nie było, a droga prowadziła po pagórkach nad stawem Olszak i była zdecydowanie trudniejsza i ciekawsza jednocześnie.
Za to wszystkie trudy rekompensował widok z kopca na Maltę.
Bieg, ale też impreza rodzinna
Bieg Wolności jest organizowany w postaci imprezy sportowej połączonej z festynem, konkursami z nagrodami, występem muzycznym. Jedni byli z najmłodszymi pociechami, inni namówili rodziców na start w marszu. Wszyscy świetnie się bawili na rozdawaniu drobnych upominków niespodzianek w spontanicznie organizowanych konkursach wiedzy.
Jeśli lubisz taki rodzaj imprez sportowych, to do zobaczenia za rok w 102 rocznicę inauguracji Kopca.