Ze stolicy Wielkopolski mamy całkiem dobre połączenia lotnicze z zagranicznymi miastami. Jednym z takich popularnych kierunków jest malownicze miasto Zadar w Północnej Dalmacji. Poznaniacy mogą je kojarzyć z bliźniaczo odbywającego się biegu Wings For Life, ale ja chciałem wam przedstawić propozycję kilku tras, które warto sprawdzić będąc w tym miejscu poza sezonem startowym. Za punkt startowy służyła lokalizacja niedaleko mostu miejskiego (Gradski most), więc nie powinno być problemów z dostosowaniem tras do własnych potrzeb.
Plaża Borik
Jedna z najbardziej znanych plaż w Chorwacji, więc stała się celem pierwszej wyprawy. Wieczorem, o zachodzie słońca, bo akurat jej położenie jest północno-zachodnie i była szansa na ładny spektakl na niebie. Droga do celu jest bardzo prosta, chociaż kręta. Wystarczy trzymać się wąskich ścieżek i chodników wzdłuż wybrzeża.
Po drodze z ciekawostek mijamy zadarskiego Sfinksa albo wyrzucone na mieliznę łodzie po burzy!
Wybrzeżem w drugą stronę
W drugą stronę mamy do obiegnięcia stare miasto. Rano można spokojnie posłuchać Morskich Organów – instalacji, schodów do morza, które wydają dźwięki pod wpływem wiatru i fal. Delektować się widokami z niewielkiego klifu, albo na końcu dotrzeć do ruin kościoła na półwyspie Sveti Klement.
Drogę powrotną można zaplanować wąskimi uliczkami – uwaga na autobusy!
Na długie wybiegania do leśnego parku Musapstan
Dla tych, którym znudziło się bieganie wśród ludzi polecam kierunek od wybrzeża. Tak. Pod górkę! Zalety takiego rozwiązania: widok na całe miasto, cisza, spokój i bardzo fajne kręte ścieżki w parku Musapstan. Sam byłem zdziwiony jak szybko miasto zmienia się w miasteczko, później w pola uprawne, jeśli tylko udać się 4-5 km od morza.
Ośrodek sportowy ŠRC Višnjik
Trasa ostatniego biegu prowadzi przez ośrodek sportowy. Jest to otwarty teren, z bieżnią lekkoatletyczną, ale największe wrażenie zrobiły na mnie ścieżki rozbiegowe lawirujące dookoła obiektu! Czysta przyjemność.
Bonus: Sveti Mihovil na wyspie Ugljan
Plan nie do końca zrealizowany, bo tylko turystycznie a nie biegowo, ale może ktoś się pokusi.
Za 5€ w jedną stronę z Zadaru są promy (https://www.jadrolinija.hr) do Preko. 20 minut drogi i prosto z portu można ruszać do ruin XIII wiecznej twierdzy Św. Mihovila! Tylko wracając po bieganiu wybierzcie pokład na świeżym powietrzu 😉
Podsumowanie
Jedyny minus Zadaru, to brak parkrunu oraz to, że nie udało mi się znaleźć żadnych zorganizowanych grup biegowych. Ale może macie inne doświadczenia. Dajcie znać w komentarzach.
Łukasz