Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam, żeby były ciepłe, kolorowe, smakowite i wesołe. Obyście spędzili je spokojnie w gronie najbliższych, a jeśli macie kłopot z utrzymaniem spokoju przez kilka dni, poniżej znajdziecie kilka porad dla biegaczy, którzy chcą przetrwać święta z rodzinką 😉
Wasza Admina 🙂
Instrukcja dla biegaczy – JAK MIEĆ SPOKOJNE I WESOŁE ŚWIĘTA:
- przy stole świątecznym nie wypada rozmawiać o bieganiu – serio! to nikogo nie interesuje!
- różnica pomiędzy maratonem a półmaratonem dla Twojej Babci Staruszki jest taka sama, jak pomiędzy butem a półbutem
- jeśli znajdziesz na śniegu ślady Gwiazdora, to nie sprawdzaj czy jest pronatorem, normalem, czy supinatorem – rodzinie i tak będzie się to kojarzyło z jego orientacją seksualną
- ciasto na pierogi i uszka ma skład identyczny z makaronem – masz co jeść!
- jeśli wujek Zdzich zapyta, czy chcesz zrobić z nim połówkę, to absolutnie nie pytaj, czy w 1:30!!!
- choinka nie służy do igłoterapii!!!!
- pierwszy wolny termin na poświąteczne wybieganie jest PO świętach
Powodzenia i do zobaczenia!